Od 21 II w Kofeinie gościmy prace Malwiny Mielniczuk absolwentki Edukacji Artystycznej na Uniwersytecie Opolskim (dyplom w 2010 roku).
Malwina o sobie: "Jednym zdaniem określiłabym siebie jako skrzyżowanie Śpiącej Królewny z Rolling Stonesami." Gdy nie śpi rysuje dosłowni po wszystkim (nawet po ścianach w naszej Kofeinowej toalecie). Rysuje, projektuje, wyszywa! Haft traktuje jako rodzaj buntu ;)
"Jako mała dziewczynka zostałam wtajemniczona w technikę wyszywania wszelakiego, przez mamę, która uważała, że dobrze wychowane młode damy muszą znać tę umiejętność. Przez lata, ku radości rodziny haftowałam więc ładne makatki…
Nagle, pod wpływem Guns n Roses, Nirvany i im podobnych, przeszłam na „ciemną stronę mocy”. Wyrzuciłam ze swojej palety kolory, pozostawiając jedynie czerń. Od tej pory moje wyszywanki charakteryzują się wyrazistym konturem, surową formą, często ironicznym komentarzem do rzeczywistości."
Wszystkie prace jak zwykle są do kupienia
Zapraszamy na http://www.malwmiel.com/ i do nas poobcować ze sztuką ;)
super klimacik ! :)
OdpowiedzUsuń